Hola!, Amigos,
odpoczywacie po Nocy Świętojańskiej? Ognisko było? A szukanie kwiatu paproci? Jeśli tak, to pięknie powitaliście lato. Długo wyczekiwana pora roku zagościła na 3 miesiące w Europie.
A co w Meksyku?
Tu mamy alert pogodowy związany z depresją tropikalną "Alberto", która przemieszcza się od Tijuany, przez Monterrey do Veracruz. Nawałnice, gwałtowne przybrania rzek na skutek obfitych opadów i odsunięcia ziemii, to efekt jaki "Alberto" wywołał. Zamknięte autostrady w tanie Nuevo Leon, zamknięte fabryki i niestety ofiary śmiertelne. To bilans na dzisiaj. W samym Mexico City ochłodziło się do 17 stopni, pojawiły się kłębiaste chmury deszczowe i pada już trzeci dzień...
Ale mamy weekend i chciałbym zaprosić was w miejsce, które jest warte odwiedzenia a przy tym unikatowe w skali kontynentu. Zapewne wiele się nasłuchaliście lub czytaliście o walkach z gangami narkotykowymi w Ameryce Łacińskiej. Rząd robi naprawdę wiele aby zatrzymać proceder szmuglowania narkotyków do USA ale kosztuje to wiele istnień ludzkich. Po obu stronach. Jednocześnie, jednym z narzędzi jest konfiskata broni, jakie używają gangi. Co wojsko i policja robi z tą bronią?
Na to pytanie znajdziecie odpowiedź w miejscu, do którego was zabieram, w Campo Marte. Będzie więcej obrazów niż słów...
Campo Marte w Mexico City to miejsce, które przyciąga uwagę zarówno mieszkańców, jak i turystów, szczególnie tych zainteresowanych współczesną sztuką i społecznymi inicjatywami. Jednym z najbardziej unikatowych i wymownych elementów, które można tam zobaczyć, są rzeźby wykonane z części broni, które zostały skonfiskowane przemytnikom narkotykowym.
Te imponujące dzieła sztuki zostały stworzone w ramach rządowego programu mającego na celu walkę z przemocą związaną z narkotykami. Bronie, które niegdyś były używane do przestępczych działań, zostały przekształcone w przedmioty promujące pokój i sztukę. Każda z rzeźb niesie za sobą silne przesłanie o przemianie i nadziei.
Od momentu wejścia na teren Campo Marte, można odczuć specyficzną atmosferę tego miejsca. Organizacja przestrzeni pozwala zwiedzającym na stopniowe odkrywanie poszczególnych dzieł, które są rozmieszczone w taki sposób, aby zapewnić możliwość refleksji nad każdym z nich. Rzeźby różnią się stylem i wielkością, co pozwala docenić różnorodność artystycznego wyrazu.
Każda rzeźba jest wyjątkowa, ale wszystkie łączy wspólny motyw przemiany zniszczenia w coś pięknego. To, co kiedyś służyło destrukcji, teraz staje się źródłem inspiracji i przemyśleń o możliwościach zmiany i nowych początkach. Z bliska można dostrzec szczegółowość, z jaką artyści podjęli się zadania przekształcenia surowego materiału w przemyślane kompozycje.
Wizyta w Campo Marte dostarcza nie tylko estetycznych wrażeń, ale także skłania do przemyśleń na temat wpływu przemocy na społeczeństwo oraz roli sztuki w procesie leczenia psychiki i edukacji. Tym samym miejsce to staje się nie tylko przestrzenią ekspozycyjną, ale także platformą dialogu społecznego.
Podsumowując, Campo Marte w Mexico City oferuje wyjątkowe połączenie sztuki i społecznej odpowiedzialności, prezentując dzieła, które mocno rezonują z aktualnymi problemami społecznymi. To miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić, aby zobaczyć, jak przedmioty z przeszłości pełne przemocy mogą być transformowane w silne symbole nadziei i zmiany.
Dumnie powiewająca flaga Meksyku, muzeum, pomnik Bohaterów Walk z Gangami i cykliczne koncerty orkiestry wojskowej, dopełniają kulturową ofertę Campo Marte.
Walka z przemytnikami narkotyków wydaje się być walką z wiatrakami, ale należy zrobić wszystko aby ten proceder wyeliminować.
Zbyt wiele ludzkich istnień narkotyki zabrały na "drugą stronę Styx-u"...
Cieszcie się latem, dbajcie o siebie i do usłyszenia w... podkaście.
Muzyka do podcastu i radia pochodzi z serwisu Pixabay.com
Muzyka do podcastu i radia pochodzi z serwisu Pixabay.com
Muzyka do podcastu i radia pochodzi z serwisu Pixabay.com