1. pl
  2. en
#blog #asia #areka #vietnam #asean #szmanda #travellblog #travels #guide #trip #videoblog #china #philippines #must-to-see #food #culture #adventure #flight #malaysia #indonesia #india #japan #funny-stories #realtrips #tricksand tips #areka-lota-pl #Facebook #twitter #instagram #pinterest #interesting #unusual #articles #interesting #places #travelAsia #discoverasia #island #inspiration #blogger #youtube #areka-lota #shanghai #qingdao #manila #palawan #kualalumpur #jakarta #shenzhen #tokyo #osaka #kyoto #beijing #pekin #bandung #java #malaka #singapore #polishguy #engineer #in #asia #vulcano #jungle #palm #tropics #beach #ocean #saigon #mekong #delta #laoshan #traveling #shinkasen #arkadiusz #arek #poland #gaytagay #manilabay #springrolls #pho #banhmi #ramen #sushi #nihao #greenisland #saigonriver #parfumeriver #indianocean #equator #geography #maps
20 października 2013

Qingdao - witaj Azjo, witajcie Chiny!

I oto nadszedł dzień wylotu. Nieoczekiwana podróż życia. Pierwsza tak daleka, międzykontynentalna, 8300km. Wow…

Zaczynam w Berlinie, skok do Frankfurtu nad Menem i w końcu widzę… Airbus A340, olbrzymi samolot stojący przy rękawie do bramki. W porównaniu do A320 lub B737, którymi miałem już przyjemność latać po Europie,  to naprawdę gigant. 4 silniki, 285 pasażerów, 9 godzin lotu. 

W sumie to ciekawa konfiguracja całej podróży. Berlin TXL - Frankfurt FRA - Shenyang SHE - Qingdao TAO.  Czyli będzie międzylądowanie… Nie bardzo wiedziałem dlaczego. Jak się okazało, w Shenyang odbyliśmy odprawę paszportową i po 1,5 godzinie kontynuowaliśmy lot do Qingdao.

Cała podróż, od Berlina do Qingdao zajęła 18 godzin, wliczając oczekiwanie we Frankfurcie i odprawę w Shenyang. Ale cóż to jest wobec ogromu emocji… Lecę do Chin!

Samolot nie był w pełni obłożony, więc miejsce obok miałem wolne, co pozwoliło przespać większą część lotu. Serwis pokładowy LUFTHANSA na bardzo wysokim poziomie tak więc lot “przeleciał” szybko. I oto lądujemy, na razie w Chinach, jeszcze nie w Qingdao.

Pierwsze wrażenie? Specyficzny zapach powietrza i smog. Właśnie zapach powietrza będzie moim drogowskazem i indykatorem w podróżach po Azji. Każde lądowanie w innym kraju, to nowe doznania zapachowe. Możecie mi wierzyć lub nie, ale każde państwo pachnie inaczej i dość specyficznie. Na tyle, że ja rozróżniam po zapachu gdzie wylądowałem…

Lotnisko w Shenyang olbrzymie, ale puste. Nie widziałem zbyt wielu samolotów przy rękawach. Szaro za oknem. 15 po południu. 

Hala tranzytu. Ogromna. Szkło, aluminium, marmur i elektronika. Tablice LED liczone w dziesiątkach, kamery CCTV, czujniki i czytniki linii papilarnych. Słowem 21. wiek.

Boarding po 1,5 godzinie, część pasażerów z Europy została w Shenyang, dosiadło się trochę lokalnych. I startujemy. 

Krótki lot i w końcu docieramy do Qingdao. Ni hao!

 

 

Ni hao!

Liuting International Airport Qingdao TAO, welcome to China!

Szybka odprawa i jadę do hotelu. Godzina drogi, 3 pasmową autostradą. Robi wrażenie. Specyficzna zabudowa po drodze. Widok na zatokę i najdłuższy most morski świata w budowie - Jiaozhou Bay Bridge. 

Zielono, czysto i nowocześnie. To pierwsze skojarzenia. Szerokie ulice, spory ruch samochody, 40 piętrowe bloki mieszkalne i biurowce. Kolorowo dzięki iluminacji budynków i zamiłowanie chińczyków do lampionów, wyrażone w 21 wieku porzez kolorowe reklamy i tablice LED.

 

Kilka faktów.

Qingdao leży na zachodnim wybrzeżu Morza Żółtego, w prowincji Shandong. To jeden z największych portów morskich Chin, baza wojskowa i silny ośrodek przemysłowy. Morze Żółte, nieopodal Żółta Rzeka, druga najdłuższa w Chinach i góry Lao Shan. Poza walorami krajoznawczymi, żródło wody będącej podstawą jakości produkowanego tu piwa TSINGTAO- największej marki browarniczej Chin, zbudowanej na bazie pozostawionego przez Niemców browaru. Epizod niemiecki i historię browaru opiszę w osobnym artykule.

Qingdao to również miejsce, gdzie zjecie najlepsze owoce morza. Tak, Chińczycy jadą, lecą setki kilometrów aby skosztować najlepszych w całych Chinach ostryg i zupy rybnej!

Do tego Centrum Olimpijskie z czasu olimpiady PEKIN 2000 i silny ośrodek żeglarski. 

Nieopodal Qingdao leży Qufu - miejsce urodzin, życia i śmierci Konfucjusza. 

Rejon aglomeracji zamieszkuje 9 milionów mieszkańców, co jak na warunki chińskie, plasuje Qingdao jako raczej średniej wielkości miasto. Ma to swoje plusy, o czym przekonam się za rok :).

W 2013 roku, trwała jeszcze budowa metra. Obecnie miasto ma już czynne 3 linie a kolejne są w budowie.

W parkach przemysłowych położonych na przedmieściach swoje fabryki mają między innymi Heier (AGD), Hisense (TV) i  Volkswagen (wiadomo, samochody).

 

Pierwsze 5 dni w Azji, Chinach i Qingdao

Co prawda moja pierwsza wizyta to tylko 5 dni ale wieczorami eksplorowałem co się dało w okolicy hotelu. 

Byłem zaskoczony architekturą i i rozmachem urbanistycznym, jakością restauracji, sklepów i centrów handlowych. Wszystko “na bogato”. Nie tak wyobrażałem sobie Chiny. 

Oczywiście nie miałem świadomości w tym momencie, że będę tutaj mieszkał przez rok więc wszystko co widziałem, starałem się uwiecznić na zdjęciach. Jak się okazało, to był zaledwie ułamek tego, co Qingdao zaoferowało mi podczas rezydencji na stałe.

Mam wrażenie, że Qingdao było idealnym miejscem jak na pierwszą wizytę w Chinach.

Piękne, zadbane ulice, Centrum Olimpijskie, zieleń i zadbane parki, marina i plaże. 

Zupełnie jak nie w Chinach. Co oczywiście było bardzo subiektywnym i jak się poźniej okaże, błędnym wnioskiem.  Pomijając jakość powietrza, Chiny takie właśnie są.

To wszystko miało ogromny wpływ na moją decyzję o przyjeździe na stałe. Nie miałem obiekcji. Pokochałem to miasto od pierwszego wrażenia. Później się okaże, że i ludzie tu żyją wspaniali.

To tyle tytułem wprowadzenia. 

Zaczynam zwiedzanie, ale o tym w następnym artykule.
 

Witaj Lazurowa Wyspo! Tak się tłumaczy na polski nazwa Qingdao.

 

Artykuły z tej kategorii

  1. pl
  2. en

Muzyka do podcastu i radia pochodzi z serwisu Pixabay.com 

Muzyka do podcastu i radia pochodzi z serwisu Pixabay.com

Muzyka do podcastu i radia pochodzi z serwisu Pixabay.com